Nie urodziłam się z aparatem fotograficznym na szyi...
... nie wyssałam fotografii z mlekiem matki, co gorsza nie było w rodzinie żadnych fotograficznych tradycji, nawet aparatu fotograficznego w domu nie było!
Potrzeba fotografowania pojawiła się znikąd i nie wiadomo kiedy. Jak się pojawiła kilka lat temu, tak już pozostała i odpuścić nie chce.
Przez lata zmieniała się zawartość torby fotograficznej, zmieniały się wewnętrzne potrzeby oraz postrzeganie tego co warte utrwalenia.
Po okresie poszukiwań i pstrykania wszystkiego po trochu, widzę, że znaczenie mają zdjęcia ponadczasowe.
Nie te "krzaczki-widoczki-klony miliardowe", nie drogi donikąd i samotne drzewa, nie bokehy, światła, ostrości i szumy tylko zwyczajna treść, która osadzona jest w konkretnej chwili i miejscu, ulotna.
Sama takich fotografii jeszcze nie umiem robić jednak chcę wierzyć, że zdjęcie życia jest wciąż przede mną:)
Krzysztof Hejke: "Często bywa tak, że najbardziej twórczym okresem u fotografów jest ten, kiedy mają tylko jeden aparat niezbyt wysokiej klasy. Później kiedy zaczynają cenić rozdzielczość, wyrazistość, przeniesienie kontrastu, różne obiektywy- stają się niewolnikami gadżetów".
Just remember...the great photographers of the past were not collectors. Their camera was a simple tool that helped them achieve their vision. Cartier Bresson was asked this question once.."why do you take pictures?" Answer: "because it's faster than drawing".
mail
Potrzeba fotografowania pojawiła się znikąd i nie wiadomo kiedy. Jak się pojawiła kilka lat temu, tak już pozostała i odpuścić nie chce.
Przez lata zmieniała się zawartość torby fotograficznej, zmieniały się wewnętrzne potrzeby oraz postrzeganie tego co warte utrwalenia.
Po okresie poszukiwań i pstrykania wszystkiego po trochu, widzę, że znaczenie mają zdjęcia ponadczasowe.
Nie te "krzaczki-widoczki-klony miliardowe", nie drogi donikąd i samotne drzewa, nie bokehy, światła, ostrości i szumy tylko zwyczajna treść, która osadzona jest w konkretnej chwili i miejscu, ulotna.
Sama takich fotografii jeszcze nie umiem robić jednak chcę wierzyć, że zdjęcie życia jest wciąż przede mną:)
Krzysztof Hejke: "Często bywa tak, że najbardziej twórczym okresem u fotografów jest ten, kiedy mają tylko jeden aparat niezbyt wysokiej klasy. Później kiedy zaczynają cenić rozdzielczość, wyrazistość, przeniesienie kontrastu, różne obiektywy- stają się niewolnikami gadżetów".
Just remember...the great photographers of the past were not collectors. Their camera was a simple tool that helped them achieve their vision. Cartier Bresson was asked this question once.."why do you take pictures?" Answer: "because it's faster than drawing".